Archiwum 08 listopada 2009


Noc z 21/22 Listopada 2008 r.
Autor: adusia_i_piotrek | Kategorie: On  Początki znajomości 
Tagi: po imprezie  
08 listopada 2009, 14:50

Szum w głowie...

 

 
Piotr oprzytomniał, w śnie przypomniało mu się że to jego 18-stka.

Otworzył oczy, patrzy... I myśli "Gdzie ja jestem?"... Po chwili jakaś

dziewczyna w wieku ok. 24 lat mówi do niego - "A ty co?" A on jej na

to - "Będę rzygał.." i poszedł do okna. Dostał świeżego powietrza i

skapnął się że jest u siebie.. Wrócił z powrotem do pokoju i zaczął

gadać z tą dziewczyną.. Po chwili zauważył że w łóżku jest też jego brat 

który leży koło miski i... A ta dziewczyna napalona na seks cały czas go

szarpała i mówiła - "bierz mnie! No ej! Mi się chce seksu!". A brat Piotra

na to - "Ehee..." i wymiotował, po chwili zasnął. Zaczęła gadać jakieś

dziwne rzeczy Piotrowi, a Piotr jej.. I tak taką bez sensowną gadką

gadali do 7 rano i zasnęli. Oboje bardzo na procentach, a "Solenizant" tylko

odzyskał świadomość, a alkohol wciąż był w nim.

 

Około godziny 11:00 Obudził się Piotrek, a brat i ta dziewczyna spali.

Co dziwne, solenizant nei miał w ogóle kaca, nawet sie dobrze czuł..

Poszedł do drugiego pokoju i opowiedział mamie jak było. Tyle co

pamięta...

 

I usiadł do komputera, sprawdzić wiadomości na Gadu-Gadu

oraz portalu internetowym. Było tych życzeń trochę i była też wiadomość

od Adrianny z miłymi życzeniami i zaskoczeniem że miał akurat

osiemnastkę. Myślała że już miał urodziny. Piotr jej odpisał i przy

okazji napisał potężną wiadomość z opowiadaniem jak tam było.

Dziwne to było z jego strony bo wcześniej wysyłał jej wiadomości

maksymalnie po 3 zdania. Wiadomość do niej poleciała, Piotrek

się wylogował i zaczął gadac z bratem, który sie obudził i poszedł do

kuchni.

 

Pierwsze pytanie od strony Piotra i jego mamy:

-"Darek, co to za dziewczyna?"

A on na to:

-"Szczerze? To nie wiem..."

 

Po około godzinie, brat odprowadził tą dziewczynę na przystanek.

Ona mieszkała kilka dzielnic dalej, więc zaprowadził ją do odpowiedniego

autobusu. Tak zakręcił drogą na przystanek żeby ona nigdy więcej

do niego nie trafiła. Ponieważ właściwie to dziwną byłą osobą...

 

Chwilę później przyszli do domu ludzie z urodzin i zaczęła się rozmowa

o imprezie. Jeden z kolegów powiedział skąd Brat Piotrka wytrzasnął

tą dziewczynę. Okazało się że przyszła jakaś pijana typiara na impreze,

kupiła piwo i zrobiła tak:

Autentyczne zdjęcie tej osoby

 

Barman już powoli chciał zamykać lokal i poprosił Brata Piotra żeby

ją wyrzucił bo jeszcze obrzyga stolik. Więc poszedł do niej i powiedział

by sobie poszła, ona spojżała na niego i zaczęła gadać, a potem

łaziła cały czas koło niego. Gdy wszsycy szli na taksówkę żeby

wracać do domów ona zawineła się z nim i tak wylądowała u niego

w domu. Niespodziewny gość z urodzin :)

 

Ogólnie wszyscy stwierdzili że takiego pijaka jak Piotr jeszcze nie

było, rzeźnik totalny. Bracki mówił że wszyscy byli pijani, ale tak

pijany jak solenizant to jeszcze nikt nie był. Możecie sobie wyobrazić

w jakim stanie on wtedy musiał być.

 

Ogólnie Piotra strzelił kac dopiero tak po 17:00.. kiedy wszystko z

niego zeszło :)

 

Tak się skończył właściwie ten jeden z najważniejszych dni człowieka,

wszyscy zadowoleni, do dziś wspominają, że to byłą jedna z najlepszych

18-stek na jakich byli. Smile

 

Kiedy Piotrek spał po 18:00, akurat Adrianna przeczytała od niego

wiadomość Wink